Czujecie dalej świąteczny klimat? Bo ja tak, ale nie tak do końca bardzo, tak w połowie bardzo - przez tą jesienną pogodę :) To już ostatnia bombeczka, a w zasadzie duża bombka z przepięknymi aniołkami! Czerwone kropeczki zrobiłam przy użyciu Pearl Pen'a - według mnie ten preparat jest lepszy od gęstego Color Gel'u.
I tak sobie pomyślałam, że czas być postępowym i zrobić sobie znak wodny. Na początek taki o, zrobiony w 10 minut, kto by się spodziewał,
że to takie proste :)
że to takie proste :)
Bombeczkę również zgłaszam do konkursu u Zuzy:
Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli :)
Cudna jest!!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bombka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
śliczna bombeczka
OdpowiedzUsuńSą urocze
OdpowiedzUsuńśliczna bombeczka :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Wyzwaniu!